Przygotował: Piotr Marucha
We wtorek, 12 marca 2013, w hotelu Sofitel odbyła się konferencja „Mediacja. I co dalej?", zorganizowana przez Centrum Mediacji Gospodarczej przy KRRP, z udziałem wieloletnich praktyków w obszarze Alternative Dispute Resolution (ADR) z American Bar Association (ABA).
Konferencja uzyskała stosowne zainteresowanie także po stronie polskiej: Marszałek Senatu przesłał list, obecni byli przedstawiciele Ministerstw: Sprawiedliwości i Gospodarki (najwyraźniej poszukujący poza administracyjnego panaceum na odległe terminy w sądach).
Trzonem konferencji stała się prezentacja pana Macieja Borowicza, Prezesa KRRP, na temat kondycji instytucji mediacji w Polsce. Pan Prezes przedstawił dane za rok 2012: na około 1,5 miliona sporów tylko około 2,5 tysiąca spraw poddanych zostało mediacji. Stwierdził, że niezbędne jest zbudowanie autorytetu mediatora i popularyzacja mediacji, przede wszystkim pośród prawników. Na koniec swojego wystąpienia Prezes Bobrowicz zadał prowokacyjne pytanie: „Jak przekonać prawników do mediacji?”. Po rozpoczęciu dyskusji zapytałem w imieniu PSPP: „A jak przekonać naszych klientów?” Odpowiedzi na oba pytania znali goście z ABA (m.in. Philip Bruner, Steven M. Richman, Lisa J. Savitt) dzieląc się także innymi, cennymi wskazówkami natury praktycznej dotyczącymi mediacji:
– krótki czas (nawet 1-2 dni), minimalne koszty, mniejszy stres dla stron sporu,
– obwarowana umową o poufności,
– istotny jest wybór odpowiedniego arbitra w zależności od rodzaju sprawy (np. do sprawy, która w sądzie byłaby przegrana, lepiej zaprosić mediatora, który nie jest prawnikiem z wykształcenia),
– do mediacji łatwiej jest przekonać klienta niż prawnika,
– strony kontrolują przebieg i wynik mediacji (w przeciwieństwie do postępowania sądowego),
– dobrze jest od razu wpisać mechanizm mediacyjny do kontraktu,
– mediacja umożliwia komfortową sytuację win – win (zachowanie dobrych relacji),
– postępowania odformalizowane,
– jeśli prawnik szybko rozwiąże problem dzięki mediacji, klient to doceni i wróci,
– najlepsze wynagrodzenie – to success fee,
– do mediacji klient powinien się solidnie przygotować – inaczej raczej ją przegra,
– istotne aspekty psychologiczne (np. mowa ciała),
– gdy mediacja nie prowadzi do porozumienia, pomóc może analiza szans sprawy w sądzie,
Przemyślaną, kompletną koncepcję wprowadzenia mediacji do życia biznesowego zaprezentował pan mecenas Sylwester Pieckowski (Przewodniczący Społecznej Rady ds. ADR przy Ministrze Sprawiedliwości): mediacja winna uzyskać trwałą pozycję w polskim systemie prawnym (także w Konstytucji), państwo winno sprzyjać instytucji mediacji, ambasadorami mediacji mogą stać się: firmy prawnicze, izby handlowe i społeczność biznesu, sędziowie winni rozumieć i proponować mediację stronom sporu, konieczność stworzenia systemu szkolenia i wynagradzania mediatorów.
Pani mec. Maria Ślązak stwierdziła, że wprawdzie w Polsce nie istnieje jeszcze kultura mediacji, ale aplikanci radcowscy mają już w programie nauczania: negocjacje i ADR.
Z kolei pani mec. Ewa Stąpor – Nowicka skonstatowała, że do mediacji trzeba w Polsce przekonać całe społeczeństwo i w tym celu rola mediów jest nie do przecenienia.
Gościem konferencji była także mediatorka z Nigerii, która powiadomiła mnie podczas lunchu, ze w jej kraju mediacja jest powszechnie stosowana od ponad dziesięciu lat. „Hm – pomyślałem – dlaczego nie miałoby się udać i w Polsce?”